Kredyt oraz pożyczka – te dwa terminy są nierzadko mylnie uważane za synonimy. W rzeczywistości podobieństwo między kredytem, a pożyczką kończy się na istocie tych pojęć – oba wiążą się bowiem z zaciągnięciem długu i późniejszą koniecznością jego spłacenia.
Najważniejsze różnice między oboma pojęciami wynikają z ich podstawy prawnej. Czynności związane z otwarciem kredytu gotówkowego są określane przez prawo bankowe, natomiast warunki wzięcia pożyczki opisuje kodeks cywilny. Będąc świadomym powyższych faktów, staje się jasne, że kredytu może udzielić wyłącznie bank i nikt inny, w przeciwieństwie do pożyczki, którą może zaoferować każda instytucja bądź osoba fizyczna, która jest właścicielem udostępnianych środków.
Tu pojawia się kolejna różnica zasadnicza – bank nie jest bowiem właścicielem pożyczanych pieniędzy, są nimi klienci, do których należą przechowywane na kontach depozyty. Stąd kwotą uzyskaną w ramach kredytu nie można swobodnie dysponować (tak, jak w przypadku pożyczki) – należy ją przeznaczyć na cel określony wcześniej w umowie. Samo porozumienie musi być, w przypadku kredytu, zawarte w formie pisemnej, natomiast jeśli chodzi o pożyczkę, charakter umowy zależy wyłącznie od pożyczkodawcy.
Na koniec warto wspomnieć o kosztach. Otóż, o ile wzięcie kredytu jest zawsze związane z koniecznością zapłacenia określonych w umowie odsetek, o tyle w przypadku pożyczki nałożenie prowizji jest sprawą indywidualną każdego pożyczkobiorcy. Dzięki promocyjnym ofertom bez odsetek i prowizji, pożyczka do określonej kwoty może być zupełnie darmowa.